Dekorglass pokonał Energę Toruń 3:0, choć jak podkreśla trener nie było łatwo:
- Wiedziałem, że czeka nas bardzo trudny mecz i ciężki przeciwnik. Wynik 3:0 ale nie było łatwo. Był bardzo ciężki mecz. Pierwszy mecz wiemy, że chcieli Salifou ustawić przeciw Wang Yang, ale my zmieniliśmy ustawienie na Takakiwę i widać, że to był dobry pomysł. Drugi mecz to Wang Yang z Chuanxi Han, chcieliśmy by tak zagrał, bo w ubiegłym roku grał z nim ze dwa razy i wygrał 3:0. Nie szło tak łatwo i próbował więcej topspinnować niż bronić – mówi trener KS Dekorglass Jiri Vrablik.
Nie mniejszych emocji dostarczył kibicom w środowy wieczór pojedynek Pawła Fertikowskiego z Konradem Kulpą. Rozpoczęty od przegranej naszego zawodnika, przez wyrównany i wygrany drugi pojedynek, przegrany dwoma punktami trzeci po czwarty z wynikiem 11:1 dla zawodnika Dekorglassu i ostatecznie wygrany również piąty 11:7. Paweł Fertikowski odszedł od stołu jako zwycięzca 3:2.
Nasi tenisiści nie zwalniają tempa, kolejny mecz już w najbliższy piątek 7 września. Dekorglass zagra w Bydgoszczy z miejscową Gwiazdą.
MO
Dekorglass Działdowo - Energa KTS Toruń 3:0
Taku Takakiwa - Abdel Kader Salifou 3:0 (11:8, 14:12, 11:9)
Wang Yang - Han Chuanxi 3:2 (18:16, 5:11, 9:11, 11:8, 11:9)
Paweł Fertikowski - Konrad Kulpa 3:2 (4:11, 11:7, 12:14, 11:1, 11:7)